Zawiść! Jestm przerażona!
Od już dość dawna obserwuje pewne zjawisko ! Jest nim bez interesowna zawiść taka do bólu do szpiku jeden drugiemu wilkiem . Tak po Polsku ! Jak to się mówi polak polakowi nawet klęski żywiołowej zazdrości! w każdej dziedzinie życia zawiść góruje nad ludzkimi uczuciami. Np. wojna matek! już od samego początku jest o co się czepiać
,,Urodziłaś naturalnie jesteś super mama miałaś cesarkę co z ciebie za suka!" lub druga strona medalu
,,Myślisz ze jak mordę darłaś na porodówce to taka z ciebie mamuśka super?"
i tu zaczyna się wojna matek po CC z matkami po PN i pytam się o co? czy w tym wszystkim nie jest najważniejsze dziecko? czy może przez te parę lat od czasu jak ja matką zostawałam coś przegapiłam?
Kolejny punkt zapalny to karmienie dziecka! I tu znowu punkt zapalny na ostro postanowiłam go sobie na etapy podzielić!
no.1 technika karmienia i kolejna wojna miedzy KP a MM
,,co za wredna baba nawet jej się cycem karmić nie chce woli dziecko paszą tuczyć jak po ludzku karmić " ,,matce co daje dziecku butle powinno się prawa rodzicielskie odbierać"lub druga strona
,,Mleko z cycka z mózgiem ci bachor wyssał!"
no.2 Miejsce karmienia i tu nie przytoczę cytatów ale odwołam się do programu w TVN STYLE jaki ostatnio oglądałam. z pozoru dwie kulturalne kobiety wykształcone w miejscu publicznym jedna zwolenniczka publicznego karmienia piersią wszędzie druga bezdzietna przeciwniczka obnoszenia się z karmieniem dziecka . Dyskusja powinna byc ciekawa niestety okazała się niesmaczną pyskówką i wojną na śmieszne jak dla mnie argumenty! Obie strony dały jak dla mnie obraz nie kompetencji !
Niestety im dalej w las tym gorzej !
Moje skromne zdanie w tym temacie jest takie ze dzisiejsze matki mają za dużo czasu ! Kiedyś kobiety nie miały czasu na takie rzeczy i czy karmiła naturalnie czy butelką robiła to z miłością czy urodziła siłami natury czy przez cesarkę tak samo kochała swoje dziecko ! Co do miejsca karmienia dziecka i całej otoczki no to ja uważam że każdy powinien decydować o tym sam mnie osobiście najlepiej się karmiło dziecko w ciszy spokoju i w Miarę dyskretnie ale są sytuacje gdy dzieciak jest głodny i nie patrzy sie wtedy gdzie się jest po prostu się karmi!
DROGIE MAMY CAŁĄ SWOJĄ PASJE JAKĄ WKŁADACIE W SZUKANIE ARGUMENTÓW DO WYTKNIĘCIA INNYM MAMĄ PRZEŁÓŻCIE NA MIŁOŚĆ DO SWOICH MALUCHÓW BO ONE SĄ NAJWAŻNIEJSZE OBOJĘTNIE JAK JE URODZICIE GDZIE NAKARMICIE I CZYM!
KIM JESTEM?
KINGA - mama dziergająca, tworząca z czego tylko się da. Na moim blogu zobaczycie nie tylko co potrafię, ale również poznacie moją codzienność, troski i zdanie na różne tematy.
POCZYTNE
-
W życiu każdego człowieka przychodzi zły czas. Jakoś ostatnio u mnie zły czas trwa. I nie jestem w stanie nad tym zapanować. Moje życie zacz...
-
Kładziesz sie spać jako szczesliwa spełniona kobieta.Wstajesz rano cieszysz sie uśmiechem dzieci wiosna w pełni . Nie mam moze idealnego życ...
-
Przedstawiam kociaka miałczusia mruczusia ulubieńca mojego synka zrobionego na specjalne jego zamówienie
-
Aborcja ostatnio stała się bardzo medialnym tematem ! Tv internet ulica sklep kościół poprostu wszędzie! Kobiety buntują się walczą o możliw...
-
Dziś przedstawiam wam mojego pierwszego lecz pewnie nie ostatniego reniferka i tym akcentem rozpoczynam u mnie sezon
-
Lato ciepło nic się nie chce w szczególności gdy za oknem żar leje się z nieba . W taki czas na pewno się nie dzierga !
Podsumowanie z przekazem dla Kochanych mamusi :D podpisuję się pod tym :)
OdpowiedzUsuńSzczerze? Sama ma dość wojen "mamusiek" obrzydły mi już porody, kp, mm, smoczka, pieluch, raczkowania, chodzików, chust itd.
OdpowiedzUsuń"Wolnoć Tomku w swoim domku"
Amen. G. mnie obchodzi, jak karmiła czy rodziła Ixińska. Ważne, co i jak robiłam ja.
OdpowiedzUsuńTyle w temacie.
A mi sie wydaje, ze robisz z igly widly, sztucznie rozdmuchujesz problem. Urodzilam SN i wciaz karmie piersia,a dziecie moje dobija roku. Nie uwazam sie za lepsza, czy za gorsza. Nie spotkalam sie z zadnymi komentarzami, typu, ze dziecko wyssie mi mozg. A jestem na biezaco.
OdpowiedzUsuń